piątek, 13 września 2013

Breaking Bad: Blood Money 5x9 (2013)

Jak dobrze widzieć, że twórcy serialu robią dokładnie to czego oczekuje widz. Rok temu ostatni odcinek połowy sezonu pozostawił niesamowite uczucie pozytywnego niedosytu (wzorowy cliffhanger). Oczekiwanie było długie, ale “Blood Money”, nowy odcinek serialu sprawia, że warto było czekać.


Akcja zaczyna się dokładnie tam, gdzie twórcy pozostawili widza z milionem pytań. Można było pójść na łatwiznę, jak w przypadku nowego sezonu “Dextera”, gdzie przesunęli akcję o pół roku, niszcząc najciekawsze możliwe wątki. Ale mniejsza o to.

Spoilery

Wydaje mi się, że niewiele wydarzyło się w tym odcinku. Mało było tutaj Skyler czy Goodmana (który podobno otrzymać swój spin-off?), ale dwie sceny dialogów między bohaterami w pełni rekompensują i przypominają o esencji tego serialu. Pierwszą z nich jest rozmowa Jesse’ego z Walterem, w której poraża to jak temu drugiemu przychodzi życie w kłamstwie (zaprzecza, że to on jest odpowiedzialny za śmierć Mike’a).

Druga z kolei to finałowa konfrontacja Waltera z jego szwagrem, na którą chyba wszyscy czekali. Niesamowite było obserwować w trakcie trwania odcinka zagłębianie się Hanka w sprawę W.W. Finałowa rozmowa zagrana jak na skrzypcach, niewątpliwie jedna z najważniejszych sekwencji w całej serii. A słowa Hanka “Nie wiem kim jesteś” wspaniale podkreślają zbliżającą się kulminację ich relacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz